Kilka
postów wcześniej pokazywałam spodenki dla małej Kamilki. Nie planowałam szyć takich dla Niki, ale jako że kupiłam dość dużo różowego weluru to pokusiłam się o spodnie dla starszej córki.
Rozmiar troszkę większy (jak zwykle :P ), żeby były na jesień dobre.
Nawet moją małą modelkę udało się namówić do pozowania. Pewnie dlatego, że spodnie są różowe...
Supre wyszły :) Z książki pattern magic?
OdpowiedzUsuńDokładnie :)
UsuńCzadowe!!!
OdpowiedzUsuń