Już od pewnego czasu kusiło mnie, aby zobaczyć, jak moja maszyna radzi sobie z dzianiną. Wymyśliłam więc, że wykorzystam do tego celu t-shirt i przerobię go na koszulkę dla Niki.
Po przestudiowaniu instrukcji do mojej Elny, okazało się, że są trzy ściegi elastyczne. Dwa z nich niestety okrutnie marszczyły mi materiał :( Na szczęście trzeci okazał się idealny.
Bluzeczka wyszła zaskakująco dobrze i na pewno będę jeszcze szyć z elastycznych materiałów.
Oooo no łewelacja! A Nika już się chyba z rolą modelki pogodziła :P Buziaki!
OdpowiedzUsuńCudna modelka! :)
OdpowiedzUsuń