wtorek, 11 marca 2014

Nadchodzi wiosna!

Na dworze powoli widać już wiosnę, więc pora uporać się z zaczętymi projektami i skupić tylko na tych prostych i nie wymagających kilkunastu godzin szycia. Zwłaszcza, że w planach mam jeszcze uszycie kilku rzeczy dla naszego oczekiwanego nowego członka rodziny. Jedną z tych rzeczy jest czapeczka wiosenna. Akurat tak się złożyło, że Nika też potrzebuje takiej części garderoby, więc padł pomysł, że uszyję dwie takie same: jedna dla Niki, druga dla Kamili. Dziś udało mi się uszyć wersję dla 3-latki, a tę dla noworodka uszyję jutro. Dominika już zapowiedziała, że zakłada swoją jutro do przedszkola :) Ale co się dziwić - w końcu sama wybierała kolory i materiały oraz pomagała w szyciu :)


5 komentarzy:

  1. Takie ubranka są rewelacyjne:) Na pewno dziewczynki będą się w nich prezentować jak małe damy:)

    Em

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już się nie mogę doczekać tej chwili, jak razem je założą :)

      Usuń
  2. Wow!! No a kwiatek róziowy musiał być :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na szczęście nie miałam tyle różowej dzianiny, żeby starczyło na całą czapę, bo taka wg Niki byłaby najlepsza :P

      Usuń